Wczoraj małe rodezjany były po raz pierwszy na dworze.Pilnowały mamy- Czeni i z ciekawością oglądały nowy świat.Jeszcze niezdarnie chodziły po trawie , która wyraznie łaskotała je w gołe brzuszki.
Zmęczone wrażeniami po powrocie do domu usnęły na zmienionym w tym czasie nowym kocyku...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz