Nareszcie moge pochwalić się moimi tajskimi maluszkami.Elektra łaskawie zgodziła sie na krótką sesję zdjęciową, choc okiem łypała cały czas...Malutkie trzy suczki są coraz okrąglejsze i doglądanie ich coraz ciekawsze... Z różnokolorowych wałeczków pomału wyzierają pieski!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz